***

słucham dźwięków, spojrzeń. (zmieńcie mi przestrzeń)

14 komentarzy:

  1. Róże znajdują w przestrzeni jesieni
    spojrzenia, które przenoszą je do wiosny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko jak przeistoczyć w coś nowego przestrzeń?

    Do Łodzi jak najbardziej, jak najchętniej zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do Nosowskiej czytałam różne opinie, ale najbardziej chciałabym wyrobić sobie własną.
    Bez-nadzieja to jakże częsty i właśnie trawiący stan... Trzyma mnie jakoś jeszcze to wewnętrzne przekonanie, że kiedy wreszcie znajdę się w Łodzi, odetchnę na nowo, a samotnych wieczorów będzie jak najmniej... Mieszkanie w akademiku wyklucza samotne noce, ale czy najbardziej samotnymi nie jesteśmy pośród ludzi, którzy nas nie rozumieją?

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne zdjęcie, bardzo piękne.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja na opak, lubię dwa ostatnie
    :*

    OdpowiedzUsuń
  6. miło czytać, że komuś podoba się to, co piszę i fotografuję. :)
    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję.
    I ty tutaj, miło że trafiłaś;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. przestrzeń którą dostrzegam czai się w nas. widzimy ją taką, jakimi jesteśmy.

    OdpowiedzUsuń
  9. style-notfashion? tam bardziej estetycznie, a tu fotograficznie. jestem.

    OdpowiedzUsuń
  10. mi tez ta przestrzen przypadła bardziej, ale może kiedyś cos się jeszce porządnego wykluje.

    OdpowiedzUsuń