paulina jeziorska
permanent silence
to chyba czas zmian we mnie. coś przestało mnie dotykać, coś musi zacząć. dojrzewa jakaś myśl, która poprowadzi moją fotografię i pobudzi na nowo.
za cierpliwość i współpracę dziękuję Oli i Justynie.
(
lubicie nasz trójkąt?
)
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)