miasta na K.

 odwiedziłam dwa miasta na K., zapełniłam kadrami dwie i pół kliszy, kupiłam dwie książki. takie tam pstryk, zanim wywołam negatywy. 

8 komentarzy:

  1. Kraków,Juana,Anka,Filip i Ty taka piękna,a jakie długie włoski!
    :))
    czekam zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo Słonka! Nawet w piwnicy - na dalekiej Prowincji : ))

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze, że "wróciłaś" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow! co robiłam? oj Pauline : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha, wielopiętrowy budynek, tańczyłyśmy jakieś tańce towarzyskie, a potem był wybuch i trzeba było uciekać. ja mam dziwne sny :(

      Usuń
    2. miło, bardzo! :* łłiiiiii

      Usuń