...bo szukam drogi, patrzę. Szukam się i gubię jednocześnie. To chyba czas na lepsze poznanie.
(trochę obrazków mam, czekają na kontakt z chemikaliami; niebawem wyjdę spod wilgotnych, jesiennych liści, by stworzyć coś jasnego jak śnieg)
postoje - ostoje... a ja postoję leniwie na zakręcie i poczekam na gwiazdkę z nieba, co mi się przyśniła ostatnio... albo pojeżdżę rowerem po zatłoczonych ulicach. Szukam się i gubię, ale jak pięknie gubię w ramionach... Szukaj Kochana :*
przepiękna fotografia !
OdpowiedzUsuńŚwietne jest to zdjęcie!
OdpowiedzUsuńLubię te Twoje spokojne kadry.
OdpowiedzUsuńpostoje - ostoje... a ja postoję leniwie na zakręcie i poczekam na gwiazdkę z nieba, co mi się przyśniła ostatnio... albo pojeżdżę rowerem po zatłoczonych ulicach. Szukam się i gubię, ale jak pięknie gubię w ramionach... Szukaj Kochana :*
OdpowiedzUsuńRowerem przez morze.
OdpowiedzUsuńA miłość na rowerze - jak napisał Apollinaire - bardzo trudna : )
p.s.
przestałem szukać
i nagle znalazłem
czekało na mnie
jak drzewo na ptaki