Rose poezją.




zdjęcia które zaginęły i zostały odnalezione, więc są podwójnie cenne. dla mnie. niedługo pokażę też coś holenderskiego.

5 komentarzy:

  1. Leśne zdjęcia bardzo do mnie trafiają!

    OdpowiedzUsuń
  2. Drugie zdjęcie jest moim ulubionym... jak Ty czarujesz, jak opowiadasz historie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie powiem, wahałam się między drugim i trzecim... w drugim urzekł mnie kadr, to niebo, te drzewa, idealna jak dla mnie kompozycja...
    Za to trzecie... czuję jak oplata ją chłód, jak marzy o tym, żeby to "czyjeś" dłonie teraz chroniły ją przed światem... i zostało już tylko pusty wzrok zapuszczać w przestrzeń...

    OdpowiedzUsuń
  4. jestem drzewem
    splatam moje włosy
    z gałązkami korony

    jestem drzewem
    z obciętymi konarami
    z obciętymi skrzydłami liści

    oddaję się ogniu
    idę w pustkę

    OdpowiedzUsuń